Strona internetowa dla dentysty … Przed takim wyzwaniem stanąłem jakiś czas temu.
Kilka dni temu projekt został zrealizowany i oddany w użytkowanie. Powstała:
Strona www Gabinetu Stomatologicznego.
O tym, że jest ona zbudowana w oparciu o plan „Inteligentnej Strony Internetowej” wspominał nie będę. To jest oczywiste. Opowiem pokrótce o założeniach, jakie przyświecały temu projektowi.
Jak zbudowana jest strona internetowa?
Punkt wyjścia czyli rozmowa z klientem (wtedy jeszcze potencjalnym).
Chcemy zrobić stronę internetową dla gabinetu, czy może nam pan w tym pomóc? Na tak postawione pytanie może być tylko jedna odpowiedź: Tak, oczywiście 🙂
Zaczynamy rozmawiać na temat ewentualnej funkcjonalności strony, jej wyglądu oraz możliwości późniejszej edycji osobiście przez klienta (Pana Jakuba). Oczywiście rozmawialiśmy twarzą w twarz, żeby uniknąć wszelkich niedomówień.
Właśnie głównie ze względu na ten ostatni aspekt czyli osobiste wprowadzanie nowych treści lub modyfikowanie już istniejących, wybór automatycznie pada na system zarządzania treścią (CMS).
Na razie żadnych niespodzianek. Wszystko standardowo. Zrobiłem podczas rozmowy kilka szkiców, nakreśliłem kilka pomysłów. Dowiedziałem się, że fan page gabinetu już istnieje i że oczywiście będziemy go wykorzystywać w ramach nowego projektu.
Doszliśmy do punktu w którym Pan Jakub nawiązał do tego, że chciałby, żeby jego strona była możliwie wysoko w wynikach wyszukiwania bez konieczności inwestowania pieniędzy w reklamę płatną od Google czyli AdWords.
To już mnie nieco mile zaskoczyło, ponieważ większość osób z jakimi współpracowałem do tej pory miała mgliste pojecie o tym, że uzyskanie wysokich wyników w wyszukiwarce Google wiąże się z pewnymi inwestycjami. Większość ludzi myśli (niestety), że sam fakt posiadania strony internetowej spowoduje tłumne wizyty nowych klientów spowodowane tym, że sami znaleźli ich stronę w internecie…
Pierwsze miejsce w Google…
Szczególnie w przypadku stron firmowych takie myślenie można określić mianem życzeniowego. Strona firmowa z reguły nie zawiera na tyle dużo treści, żeby ta mogła zwrócić uwagę tysięcy potencjalnych klientów. Świadomość faktu, że samo nic się nie stanie jest „w narodzie” dość znikoma i wielu (żeby nie powiedzieć zdecydowana większość), wierzy w samodzielne wypozycjonowanie się strony do pierwszej dziesiątki w Google, bez najmniejszych aktywności z ich strony.
Nie twierdzę, że coś takiego jest niemożliwe. Na frazę kluczową zawierającą nazwę firmy i lokalizacje może się tak oczywiście zdarzyć. Na frazę zawierającą rodzaj działalności i lokalizację, szanse na przypadkowy awans do Top 10 są już zdecydowanie mniejsze.
Analiza słów kluczowych.
Pan Jakub miał tego świadomość i od początku ustaliliśmy „plan gry” dla jego strony. zdecydowaliśmy, że teksty, które przygotował poddam lekkiej analizie w kontekście słów kluczowych i w razie potrzeby wprowadzę konieczne modyfikacje, żeby strona miała jak największe szanse na wysokie wyniki w Google.
Rozstaliśmy się w przyjaźni (mam nadzieję) ustalając, że w ciągu kilku dni przygotuję demo jego strony, na którym będziemy dopracowywali szczegóły.
Zabrałem się do działania. Zrobiłem stronę testową zgodnie z wytycznymi klienta, wprowadziłem treści, ustaliłem strukturę, kolorystykę oraz wybrałem motyw graficzny.
Co powinna zawierać strona internetowa dla dentysty?
Takie pytanie chodziło mi po głowie. Czy jest coś, co szczególnie w tej dziedzinie ma istotny wpływ na postrzeganie gabinetu?
Obrazy. Zdjęcia ilustrujące poszczególne wpisy czy podstrony. Z reguły spodziewamy się na takich stronach zdjęć lekarzy. Nie wnikajmy teraz w kwestie, czy są to prawdziwi lekarze czy tylko modele pozujący w lekarskich akcesoriach. Obraz jest obrazem i przemawia głośniej niż 1000 słów 🙂
Istnieje kilka serwisów z darmowymi (i legalnymi) obrazami do wykorzystania w celach komercyjnych, więc z nich skorzystałem. Trudno oczekiwać, żebym kupował zdjęcia w ciemno w fotolii czy na innym „stocku” na potrzeby strony demo. Grafiki (właściwie licencje na ich wykorzystanie) kupuje się najczęściej na potrzeby konkretnej strony, co myślę, że jest oczywiste.
Zbudowałem demo bazując na tych obrazach, przesłałem link do testowej strony do Pana Jakuba oraz kilka linków do banków zdjęć (płatnych i bezpłatnych) w celu wybrania właściwych.
Jakież było moje zdziwienie, gdy po kilku dniach otrzymałem mail zwrotny, a w nim informację, że niestety ale nie ma w tych zbiorach takich zdjęć jakie miałyby znajdować się na stronie. Przyznam, że trochę mnie to zdziwiło ale rozmowa telefoniczna wszystko mi wyjaśniła.
Państwo Goncerzewicz zdecydowali, że wszystkie zdjęcia jakie znajdą się na stronie mają być prawdziwe. Maja przedstawiać ich, ich personel oraz ich gabinet. Mają być najzwyczajniej w świecie unikalne. W związku z tym umówiliśmy sesję fotograficzną w ich gabinecie, a że o robieniu zdjęć pewne pojecie mam, chętnie podjąłem się tego zadania.
Z ponad 100 zdjęć zrobionych podczas sesji wybraliśmy kilkadziesiąt do dalszej obróbki, które potem wylądowały na stronie gabinetu.
Pozostała jeszcze kwestia wybrania odpowiednich fraz kluczowych do poszczególnych wpisów, uzupełnienie nimi dodatku SEO, a co za tym idzie pewna „optymalizacja treści” oraz strony jako mechanizmu. Na koniec złożenie wszystkiego w jedną całość.
Strona Internetowa dla Dentysty
Po kilkunastu dniach strona została połączona z zapleczem Google (Analitycs, Search Console) i oficjalnie przekazana klientowi, choć pewne modyfikacje przeprowadzane były jeszcze przez kilka dni. Po tym czasie Pan Jakub oficjalnie powiadomił świat za pomocą Facebooka o istnieniu swojej nowej strony i… statystyki odwiedzin „drgnęły” (co widać na załączonym obrazku 🙂
Efekt finalny możesz zobaczyć podążając za linkiem w następnym zdaniu. To co mogę o niej powiedzieć jako jej twórca (czyli raczej subiektywnie), to to, że jest autentyczną stroną. Państwo Jakub i Lidia Goncerzewicz mieli wpływ praktycznie na każdy jej element widoczny dla użytkownika (oraz na kilka elementów z zaplecza). Udostępnili również własnych twarzy jako wizytówek strony, co ma niebagatelne znaczenie w przypadku walki o zasięg w mediach społecznościowych ale to już raczej temat na inną okoliczność…
Agencja Kreatywna
Stworzę dla Ciebie stronę internetową.
mail: krzysztof@epraktycznie.pl
tel: 606 638 607