Ile czasu zajmuje prowadzenie własnej strony?


Jak zarządzać stroną internetową. Pytanie często pojawiające się w połączeniu z drugim. To drugie brzmi: Ile czasu zajmuje prowadzenie strony internetowej.

Są to pytania, na które nie mogę udzielić jednoznacznej odpowiedzi…

Są strony, które po uruchomieniu praktycznie nie wymagają większej ilości czasu poświęcanego im, a są takie, które wymagają ciągłej opieki.

Wszystko zależy od tego jakim celom służy strona.

Przeanalizujmy na przykładzie, jakiej opieki będzie wymagała strona zbudowana w oparciu o CMS (system zarządzania treścią). Konkretniej o WordPress.

Proces tworzenia.

On jest najbardziej zindywidualizowanym elementem więc jego pomińmy. W jego skład wchodzi wszystko począwszy od pomysłu, skończywszy na optymalizacji gotowej strony.

Jak zarządzać stroną internetową.

Na co trzeba mieć baczenie.

Bezpieczeństwo strony.

Najpierw zobaczmy z czego tak naprawdę składa się nasza strona stworzona na Systemie Zarządzania Treścią pod nazwą WordPress.

Z zewnątrz widzimy jedynie efekt finalny. Gdybyśmy rozłożyli stronę na czynniki pierwsze, to zobaczymy, że mamy do czynienia z kilkoma elementami:

Skrypt CMS + Motyw graficzny + Wtyczki + Treść.

4 elementy, z których każdy ma inną częstotliwość zmian. Inne zapotrzebowanie na kopie bezpieczeństwa.

Kopie bezpieczeństwa tworzymy z wielu powodów. Tworzymy je niezależnie od tego, czy hosting na którym nasza strona funkcjonuje posiada własny system kopii bezpieczeństwa (i my w ramach naszego abonamentu mamy do niego dostęp) czy też nie posiada.

Kopia bezpieczeństwa

Kopie bezpieczeństwa są nam potrzebne, między innymi do tego, żeby przywrócić stronę do ostatniej działającej konfiguracji po ewentualnej awarii. Powodów awarii może być kilka. Począwszy od ingerencji czegoś „niechcianego” z zewnątrz, na konfliktach wtyczek (najczęściej po ich aktualizacji) kończąc.

Taki konflikt wtyczek jest o tyle nieprzyjemny, że czasem nie jesteśmy świadomi jego istnienia i nie widzimy, że nasza strona szwankuje. Żeby zminimalizować ryzyko wystąpienia takiego „problemu” przeprowadzamy aktualizacje dość ostrożnie ale o tym w kolejnym punkcie.

Może się zdarzyć, że przypadkowo usuniemy jakieś składowe strony (np. robiąc różne działania na plikach na koncie FTP) i wtedy również  posiadanie możliwie najbardziej aktualnej kopii strony może nam bardzo ułatwić życie.

Dodatkowo dobrym pomysłem jest trzymanie plików kopii bezpieczeństwa na innym serwerze niż ten, na którym działa nasza strona.

Jak często wykonywać taką kopię?

To zależy od tego jak często na stronie pojawiają się nowe treści. Jeśli strona jest aktualizowana nowymi informacjami sporadycznie, to kopie powinny być robione tak często, jak często aktualizowana będzie strona w kontekście wtyczek, dodatków czy samego CMS. Sam WordPress wymaga aktualizacji raz na 2-3 miesiące (z taką częstotliwością pojawiają się ostatnio aktualizacje CMS-a), natomiast wtyczki są aktualizowane znacznie częściej. Czasem nawet co 2 tygodnie.

Podsumowując temat kopii bezpieczeństwa w WordPressie. Jak często?

Osobiście, nawet przy stronach, gdzie nowe treści pojawiają się sporadycznie, robię pełną kopię bezpieczeństwa minimum 2 x w miesiącu (przy okazji aktualizacji komponentów). W przypadku niektórych stron, którymi się opiekuję, pełna kopia raz w tygodniu, częściowe kopie bezpieczeństwa nawet codziennie…

Aktualizacje CMS, wtyczek, motywu.

Kolejnym elementem wymagającym naszej uwagi są aktualizacje.

Regularnie twórcy udostępniają aktualizacje dla zarówno samego skryptu WordPress jak i motywu graficznego strony. Największa jest jednak częstotliwość wydawania aktualizacji wtyczek, a w przypadku WP właśnie wtyczki stanowią jego siłę, więc o to trzeba zadbać.

Jak wszędzie, część aktualizacji związana jest z poprawą bezpieczeństwa, część z poprawą funkcjonalności, a inne z wprowadzaniem nowych funkcji. Bez względu na to, którego aspektu aktualizacje dotyczą, powinniśmy je przeprowadzić… jest jednak małe ale…

Można proces aktualizacji zautomatyzować nie zawsze jest to jednak dobry pomysł. Im większy mamy serwis, tym pomysł automatycznych aktualizacji „jednym kliknięciem” wydaje się być pomysłem gorszym. Może powodować wiele problemów z całkowitym „padnięciem” strony włącznie (znam to z autopsji).

Nasza strona jako dość skomplikowany twór nie lubi sytuacji, gdy aktualizujemy jej wszystko od razu. Może się okazać, że aktualizując Skrypt CMS uczynimy go „niekompatybilnym” z posiadanymi już wtyczkami, których twórca nie dostosował ich jeszcze do nowych wymagań CMS-a. Wtedy coś zaczyna szwankować.

Wyobraźmy sobie sytuację, gdy mamy kilkadziesiąt zainstalowanych wtyczek i robimy aktualizację jednym kliknięciem… Może się uda, a co jeśli nie?

Dlatego też, osobiście nie stosuję takiej polityki aktualizacji. Często szybciej okazuje się dłużej, o czym kilkakrotnie miałem przyjemność się przekonać i nie polecam tego nikomu.

Czy zatem nie aktualizować?

Wręcz przeciwnie. Aktualizować i to tak często jak to jest możliwe. Jednak z głową i z zachowaniem zasad zdrowego rozsądku. Im większa strona tym więcej tego zdrowego rozsądku mieć powinniśmy.

Co jednak, gdy coś pójdzie nie po naszej myśli?

No nic. Dlatego mamy zrobiony wcześniej backup, żeby z niego w takiej sytuacji skorzystać.

Dodajmy do tego jeszcze jeden element, często pomijany. Sprawdzenie poprawności działania wszystkich składowych strony po przeprowadzeniu nawet drobnej aktualizacji. Tak na wszelki wypadek, żeby mieć pewność poprawnego działania naszej strony.

Ostatni, chyba najbardziej zindywidualizowany aspekt czasowy naszej strony, to aktualizacja treści na stronie.

Jeśli strona ma być cały czas świeża, ma zawierać aktualne informacje, ma połączenie z FB i zależy nam na uzyskaniu jak najlepszej pozycji w wyszukiwarkach, to nie wystarczy tylko „wkleić” nowy tekst. Trzeba nad nim nieco popracować.

Dobrze ale jak aktualizować?

Od strony edycyjnej: nawet jeśli strona ma charakter małej strony firmowej, to teksty, które na nią wrzucamy muszą być unikatowe. Celowo używam słowa „muszą” bo to jest kluczowy aspekt postrzegania nas przez wyszukiwarki internetowe. Jeśli chcemy wykorzystać przewagę WordPressa nad stronami statycznymi, to zapewnijmy Googlowi unikalną treść dostarczaną w miarę regularnie (np. dodajmy coś do galerii, opiszmy nową realizację jakiegoś zlecenia lub ogłośmy konkurs). Cokolwiek. Ważne jednak, żeby używać własnych słów (unikalna treść) i robić to od czasu do czasu.

Od strony SEO: ustalmy jakie słowa kluczowe są dla nas ważne i na ich bazie twórzmy naszą treść. Niech one będą „motywem przewodnim” naszej strony. Pamiętajmy jednak, żeby zweryfikować, czy te słowa (czy frazy kluczowe), o których my myślimy, że są dobre, czy są faktycznie popularne i ludzie pytają o nie Google. Takie podejście pozwoli nam stworzyć „samopozycjonującą” się stronę internetową i pomoże zająć możliwie wysokie miejsce w wynikach wyszukiwania bez ponoszenia kosztów późniejszego „pozycjonowania”. Takie podejście zagwarantuje nam „ruch z wyszukiwarki” i dzięki temu nasza strona będzie czymś więcej niż zwykłą „wizytówką firmy”.

Wiesz już jak zarządzać stroną internetową w aspekcie technicznym?

Posumujmy powyższe i odnieśmy się do pytania w tytule.

Ile faktycznie powinniśmy poświęcić czasu na samodzielne prowadzenie naszej strony internetowej?

Pewnie zauważyłeś, że nie będzie jednoznacznej odpowiedzi, bo ona wynikać będzie z celów jakie przyświecają Twojej stronie. Mimo wszystko możemy pokusić się o założenie pewnego minimum.

Choć może to być moim subiektywnym doświadczeniem i możesz się z tym nie zgodzić, pokuszę się jednak o tezę, że absolutnym minimum będzie kilka godzin miesięcznie. Kilka godzin na potrzeby utrzymywania strony na bieżąco, monitorowania jej aktualizacji, bezpieczeństwa itp. Oczywiście przy założeniu, że mniej więcej wiesz, co trzeba zrobić i jak to zrobić. Tego jak zarządzać stroną internetową, jej technicznym aspektem, można się nauczyć.

Możesz również nie robić nic i zostawić stronę samą sobie. W końcu przecież już ją masz.  Wszak jakoś to będzie… albo powierzyć ten nie zawsze przyjemny obowiązek komuś, kto zrobi to za Ciebie.